alek-ewa3
  Alaska - Anchorage
 


USA - Alaska



Jedyna nasza podroza w 2018 roku byla wyprawa za ocean do USA i Kanady, ktora rozpoczynala sie na Alasce



Aby tam dotrzec skorzystalismy z uslug kanadyjskich linii lotniczych, ktore z Sydney dowiozly nas do Anchorage z przesiadka w Vancouver



Podczas odlotu mielismy sloneczna pogode, wiec udalo sie nam rzucic okiem na przepiekna panorame tego najpiekniejszego miasta Australii



Wspaniale rowniez wygladaly zarysy polnocnych plaz Sydney, ale potem byla juz tylko woda bezkresnego Pacyfiku



Spedzilismy nad nim prawie 14 godzin przelatujac ponad 12.5 tys. km, a co najciekawsze w Vancouver wyladowalismy 3 godziny wczesniej niz wylecielismy



Po zmianie samolotu na troche mniejszy, ruszylismy w dalsza, ale juz wiele krotsza podroz



Za to tym razem mielismy duzo ciekawsze widoki, ktore obejmowaly bardzo urozmaicona linie wybrzeza Polnocnej Ameryki



Stanowily ja glebokie fiordy i zatoki wciskajace sie daleko w coraz bardziej gorzysty teren



Wkrotce jednak wzlecielismy ponad chmury z ktorych wylanialy sie tylko te najwyzsze i pokryte wiecznym sniegiem gorskie szczyty



Po kilku godzinach lotu dotarlismy wreszcie w okolice Anchorage, rozlozonego nad wielkim rozlewiskiem stosunkowo plytkiej w tym miejscu i wrzynajacej sie gleboko w lad  zatoki zwanej Cook Inlet



Anchorage polozone jest nad jedna z jej odnog zwana Knik Arm, do ktorej wlewaja sie wody Matanuska River



I tam wlasnie zaczynalismy swoja przygode z Alaska, najwiekszym a zarazem najmniej zaludnionym stanem USA



Byl to rowniez punkt wyjsciowy do naszej podrozy po niej i po kanadyjskim Yukonie, ktora wzorowalismy na wycieczkach urzadzanych przez biura turystyczne i wygladajace mniej wiecej tak jak na tym planie


    Anchorage

Najpierw jednak postanowilismy zwiedzic troche Anchorage, miasto zalozone w 1914 roku i obecnie bedace najludniejszym miastem Alaski, ktore zamieszkuje 40% populacji tego stanu



Swoje spotkanie z nim zaczelismy oczywiscie na lotnisku, gdzie wyladowalismy po ponad 20 godzinach w drodze i gdzie powitaly nas bardzo ciekawie wygladajace ptaszyska



Duzo bardziej naturalnie przedstawiala sie sylwetka przechadzajacego sie tam rowniez losia



Losie wystepujace na Alasce naleza do najwiekszego podgatunku tych zwierzat na swiecie, a waga poszczegolnych meskich osobnikow moze przekraczac 700 kg, dochodzac czasmi nawet pod 800 kg i wiecej



Jednym slowem juz na pieknym i nowoczesnym lotnisku napotkalismy pierwszych przedstawicieli tamtejszej fauny



Znalezlismy na nim rowniez elementy historyczne nawiazujace do pierwszych ludzkich mieszkancow tamtejszych terenow



Natomiast po wyjsciu przed lotnisko zauwazylismy rysujace sie w oddali pasmo gorskie, a o samym miescie nie bylo ani widu ani slychu



Jak sie okazalo trzeba bylo do niego dojechac taksowka, ktora po kilkunasto minutowej jezdzie dowiozla nas do naszego hotelu



Byl on jednym z najdluzszych hoteli jakie widzielismy, a droga z recepcji do naszego pokoju, ktory miescil sie jeszcze za zakretem  byla nie lada wyprawa, zwlaszcza przy obciazeniu bagazami



Jakos jednak do niego dotarlismy i po szybkim zakwaterowaniu sie postanowilismy rozgladnac sie troche po miescie



Mimo wiec zmeczenia po podrozy ruszylismy na jego ulice



Najpierw udalismy sie na poszukiwanie czegos do przegryzienia na szybko, a poniewaz nadchodzil juz wieczor, wiec postanowilismy sprobowac szczescia w wielkim centrum handlowym



Po zaspokojeniu swoich przyziemnych potrzeb znalezlismy sie przy jednym z parkow miejskich, obok ktorego znajdowala sie galeria handlowa



Park ten powstal w 80 tych latach XX wieku w samym sercu miasta jako teren rekreacyjny dla jego mieszkancow



Odbywa sie tam rowniez podobno wiele imprez kulturalnych a zimowa pora jego srodek zamieniany jest na lodowisko



Poniewaz jednak my bylismy tam w lecie, wiec jego niesamowita ozdoba byly sliczne rabatki z kwiatami



Ktorych przepiekne kolory wspaniale kontrastowaly z otaczajaca je soczysta zielenia trawnikow i lisci



Po chwili obcowania z piekna natura wrocilismy na gwarna, glowna ulice miasta, a tam wpadlismy prosto w objecia niedzwiedzia, ktory na szczescie byl bardzo przyjaznie nastawiony do turystow



Moze dlatego ze po przeciwnej stronie ulicy dominowal solidnych rozmiarow budynek rzadowy strzegacy porzadku na Alasce



Dziwny to jednak porzadek, bo tuz obok miescil sie sklep oficjalnie sprzedajacy marihuane, co w naszej stronie swiata jest jeszcze niedopuszczalne, no ale co kraj to obyczaj



Natomiast naprzeciwko tego przybytku przycupnela mala, tradycyjna chatka z bali drewnianych i pokryta dachem poroslym trawa, tak charakterystycznym dla polarnych regionow nie tylko na Alasce, ale i w Europie



Wyrastal przy niej wysoki drogowskaz informujacy, ze Anchorage to wazny punkt na rozdrozu ruchu powietrznego calego swiata



Natomiast sama chatka byla siedziba informacji turystycznej, z ktorej i my skorzystalismy



A w srodku oprocz map, broszur i informacji znalezlismy rowniez cala kolekcje banknotow z calego swiata



W poblizu zas tego miejsca wypatrzylismy jeszcze jeden historyczny budynek, ale tym razem zbudowany z betonu, w ktorym kiedys miescil sie urzad miejski



Zbudowany on zostal w 1936 roku i jako ratusz sluzyl do 1979, kiedy to administracja przeniesiona zostala do nowego i duzo wiekszego budynku



No a stary ratusz jest teraz obiektem zabytkowym, na strazy ktorego stoi bardzo egzotycznie wymalowany niedzwiedz



Co zas do innych niedzwiedzi, ktore napotkalismy spacerujace po Anchorage, to wygladaly one raczej bardziej tradycyjnie



Udalo sie nam rowniez przespacerowac z kroczacymi dumnie bardziej abstrakcyjnymi losiami



A na koniec przysiasc na laweczce w towarzystwie najpopularniejszych alaskanskich zwierzatek



Jednym slowem nasza przechadzka po 5th Anenue ani na chwile nie pozwalala nam zapomniec gdzie jestesmy



A oprocz zwyklych pamiatkowych sklepow znalezlismy tam rowniez mennice - Alaska Mint, bedaca poczatkowo sklepem jubilerskim, a od 1990 roku wytwarzajaca ze zlota i srebrna wlasne okolicznosciowe medale




Tuz obok, po przeciwnej stronie ulicy, natrafilismy z kolei na jeden z najstarszych domow w Anchorage, z jedyna w tym miescie narozna wiezyczka, ktory zbudowany zostal w 1915 roku przez rodzine Welder z przeznaczeniem na sklep na parterze, a kwatery mieszkalne na pietrze



Na przestrzeni lat sluzyl on takze jako internat, a potem miescil sie w nim prywatny, ekskluzywny klub dla kobiet tzw Cub 25, no a obecnie znajduje sie tam sklep z pamiatkami, a stojaca przed nim figura psa z brazu jest punktem startowym dla corocznych wyscigow psich zaprzegow



Uzywanie psich zaprzegow do podrozy i polowan znane bylo juz od wielu tysiecy lat, a na Alasce korzystali z tej formy transportu lokalni Eskimosi, wedrujac wytyczonymi szlakami



Jednym z nich byl tzw Iditarol Trail wiodacy poczatkowo z Seward az do Nome pokonujac trase ponad 1700 km, na ktorym od 1973 roku odbywaja sie co roku bardzo trudne zimowe wyscigi psich zaprzegow, tyle ze obecnie zaczynaja sie one w Anchorage, a odleglosc do pokonania spadla do 1500 km



Kolejny dzien w Anchorage postanowilismy spedzic poza centrum i udalismy sie w strone zatoki



Nasza trasa z hotelu wiodla poczatkowo wzdluz jednej z glownych ulic miasta, przy ktorej sie on znajdowal, zwanej 3th Avenue i ktora zaprowadzila nas do malego parku nad rzeka



Stal tam pomnik angielskiego XVIII wiecznego zeglarza, odkrywcy i kartografa kapitana Cooka, ktory jako pierwszy sporzadzil mapy polnocno-zachodniego wybrzeza Ameryki Polnocnej



Podczas swojej trzeciej wyprawy w latach 1776 -1779 (niebieska linia) dotarl on bowiem nie tylko do wybrzezy Alaski, ale nawet przekroczyl Ciesnine Beringa zeglujac po Morzu Czukockim



Pomnik patrzy w strone morza, a tuz przy nim znajduje sie ogromna platforma widokowa, z ktorej i normalni smiertelnicy moga podziwiac tamtejsze rozlegle widoki



Podobno przy dobrej widocznosci mozna stamtad zobaczyc najwyzszy szczyt Polnocnej Ameryki Mt. Denali poprzednio zwany Mc Kinley, ale niestety my nie mielismy takiego szczescia, bo chmury zaslanialy horyzont



Mimo tego, trzeba przyznac, ze bylo to naprawde piekne miejsce i do tego bardzo ladnie zagospodarowane



Gdzie mozna bylo nawet na chwile przysiasc wsrod zieleni drzew i przepieknych kolorowych kwiatow



Aby dostac sie blizej wody trzeba bylo jednak zejsc na dol do parku zwanego Eldelberry Park



Ktorego jedna z ciekawszych atrakcji byly pasace sie na trawie wieloryby



W strone zatoki prowadzil z niego krotki tunel pod linia kolejowa wiodaca do portu



A po jego przejsciu wydostalismy sie w miejsce gdzie nasza drozka laczyla sie ze spacerowo-rowerowym szlakiem nadbrzeznym zwanym Tony Knowles Coastal Trail



Szlak ten ciagnie sie na przestrzeni 18 km i prowadzi z centrum miasta od 2th Avenue az do parku Kincaid Park znajdujacego sie za lotniskiem,na koncu cypla juz przy drugiej odnodze Cook Inlet zwanej Turnagain Arm



Oczywiscie nie zamierzalismy go calkowicie przedralowac tylko przejsc kilkaset metrow nad woda



Choc wlasciwie widoki nie byly zbyt piekne, bo teren byl plaski i bardzo bagnisty



Ale pogoda byla ladna wiec spacer byl bardzo przyjemny i ani sie nie spostrzeglismy kiedy dotarlismy do kolejnego tunelu



Prowadzil on z powrotem w strone miasta, wiec zamiast wracac skierowalismy sie w tamta strone



Po chwili znalezlismy sie w kolejnej oazie zieleni, a do parku wiodl mostek przewieszony nad jakimis mokradlami



Okazalo sie ze dotarlismy do tzw Margaret Eagan Sullivan Park usytuowanego nad jeziorem o nazwie Westchester Lagoon



Laguna ta sklada sie z dwoch sztucznie stworzonych jezior powstalych na rozlewisku malej rzeczki Chester Creek, plynacej z okolicznych gor i uchodzacej do Knik Arm



Jest to naprawde przesliczny zakatek Anchorage, zwlaszcze ze w tle otoczonego zielenia jeziora rysuja sie skaliste szczyty gorujacych nad okolica Chugah Mountains



Teren ten zaczeto zagospodarowywac w 60 tych latach ubieglego wieku, poczatkowo w celu zabezpieczenia dorzecza Chester Creek



Powstaly wtedy obydwie laguny, a w pozniejszych latach, aby odzyskac dawne naturalne srodowisko, teren wokol nich obsadzono lokalna roslinnoscia



W 1975 roku miejsce to przeznaczone zostal jako sanktuarium ptakow, ktore zadomowily sie tam na stale


 
Przy okazji stworzono tez sztuczne wysepki dodajace jeszcze wiecej uroku temu pieknemu parkowi



Ktory obecnie jest rowniez wspanialym terenem rekreacyjnym dla mieszkancow miasta i to nie tylko latem, bo z kolei w zimie na jeziorach tworzy sie naturalne lodowisko



Po opuszczeniu laguny podazylismy w strone centrum miasta napotykajac na swojej drodze kolejne, ciagnace sie dlugim pasem tereny zielone, ktore okazaly sie najstarszym parkiem Anchorage nazwanym Delaney Park Strip, stworzonym w 1915 roku, poczatkowo jako pas przeciwpozarowy, ktory potem uzywany byl jako pole golfowe oraz lotniczy pas startowy, funkcjonujacy do czasu otwarcia w poblizu malego lokalnego lotniska



W 1954 roku zamontowano tam wiele urzadzen rekreacyjnych i sportowych i stal sie on publicznym terenem rekreacyjnym 



Mniej wiecej w srodku jego dlugosci znalazl rowniez dla siebie miejsce memorial weteranow wojennych pochodzacych z Alaski



Jedna z jego dekoracji jest sciana zbudowana z granitu, aluminium i stali nierdzewnej zatytuowana "Reflections on the Great One", ktora wyobraza abstrakcyjny widok na najwyzsza gore Alaski a zarazem i calej Ameryki Polnocnej Mt. Denali, a wykonane z brazu dlonie czlonka gwardii honorowej wypuszczajace rowniez brazowego orla symbolizuja dusze Veteranow wzlatujace na szczyt tej wielkiej gory



Na innych granitowych scianach wyryte sa nazwiska tamtejszych zolnierzy, poleglych we wszystkich wojnach ktore prowadzila Ameryka



Niestety jednak przy probie uwiecznienia ich na zdjeciach, sciany te przeistoczyly sie w lustra odbijajace wszystko co dookola, co w sumie stworzylo kolejny abstrakcyjny obraz



Idac dalej wzdluz zielonych pol dotarlismy w poblize nowoczesnego presbiterianskiego kosciola, ktorego wieza oswietlona zachodzcym sloncem pieknie rysowala sie na tle zamykajacych doline gor



Mimo jednak tego ciagle swiecacego na niebie slonca zrobilo sie dosyc pozno, bo dochodzila juz dziesiata wieczor, wiec swoj spacer wzdluz parku zakonczylismy przy zabytkowej lokomotywie o numerze 556 z 1943 roku, ktora jako jedna z wielu zbudowana zostala na cele wojenne



Wiekszosc z nich przeslana zostala do Europy, ale 12 trafilo na Alaske i sluzylo tamtejszej koleji przez 13 lat, a obecnie lokomotywa 556 od 1959 roku wystawiona jest publicznie jako jedyny tego typu eksponat



Po krotkim odpoczynku przy lokomotywie skierowalismy sie juz prosto do hotelu, a na naszej drodze moglismy podziwiac zarowno historyczne domki starego Anchorage


Jak i wyrastajace w gore strzeliste biurowce, tworzace nowe oblicze miasta



Tak jak zauwazylismy juz wczesniej sciany wielu budynkow byly kanwa dla ogromnych dziel sztuki przedstawiajacych nie tylko faune dalekiej polnocy



Ale takze osiagniecia ludzkie, jak chocby przejecie transportu psimi zaprzegami przez firmy lotnicze, ktore swoim zasiegiem pokryly wiekszosc tylko dla nich dostepnych kiedys punktow na mapie Alaski



Natomiast na ulicach od czasu do czasu mozna bylo spotkac postac jakiegos nieustraszonego zdobywcy, podroznika czy tez mieszkanca tego surowego kraju, w ktorym przetrwali tylko ci najsilniejsi



A to juz zupelnie opustoszaly shopping, bo choc ciagle bylo jasno to zrobilo sie dosc pozno i noc zblizala sie wielkimi krokami, wiec juz nigdzie sie nie zatrzymujac popedzilismy do naszego hotelu, aby nastepnego dnia zerwac sie wczesnie i ruszac w dalsza droge

 
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 30 odwiedzający (95 wejścia) tutaj!